Dzisiaj kończę z gdybaniem i wybujałą filozofią i przechodzę do praktycznych porad odnośnie żywienia.
W życiu warto kierować się zasadą – wszystko co ląduje w moim żołądku ma mi służyć. Powinno być dla mnie lekarstwem. Jeżeli świadomie podejdziesz do kwestii żywienia, Twoje życie zmieni się diametralnie. Będziesz czuł się lekko, pełen energii i siły, poprawi się Twoja koncentracja i procesy biologiczne. Będziesz jadł kiedy czujesz się głodny i zdasz sobie sprawę, że tak naprawdę nie potrzebujesz obfitych posiłków, aby zachować siły witalne. Możesz wypróbować kilka z poniższych punktów, aby sprawdzić czy powyższe efekty pojawią się również w Twoim wypadku.
- Staraj się wybierać pełnowartościowe jedzenie. Zdecydowanie radzę unikać gotowych produktów na rzecz prostych domowych posiłków. Najlepszym rozwiązaniem były i zawsze będą warzywa – w każdej postaci! Sałatki, grillowane, pure, kotlety… Ważne jest aby także dostarczać odpowiednią ilość białka, na przykład przeróżnych roślin strączkowych, albo produktów pochodzenia zwierzęcego.
- Unikaj cukrów. Najlepiej zrezygnować ze wszystkich produktów zawierających spore jego ilości. Ketchup i dżemy. I słodzenie czegokolwiek nie jest wskazane. Natomiast jak najbardziej warto wprowadzić dużą ilość owoców do naszej diety. Smoothie na śniadanie to jedna z moich ulubionych opcji!
- Zainteresuj się tzw. superfoods. Należą do nich dziwne zielone liściaste trawy, nasiona konopi, jakieś orzechy. Dużo różnych opcji. W internecie możesz znaleźć masę wiadomości odnośnie najnowszych trendów wraz z ich naukowymi potwierdzeniami.
- Pamiętaj o śniadaniu. Zawsze. Tyle razy Ci powtarzano, że jest to najważniejszy posiłek w ciągu całego dnia, więc dlaczego ciągle o nim zapominamy?
- Rozplanuj swoje posiłki tak, żeby mieć na nie wystarczająco czasu i spokojnie usiąść przy stole. Jedzenie jednego ciepłego dania w okresie zimowym jest wskazane.
- Noś przy sobie przekąskę w postaci jabłka albo kilku orzechów. Bądź przygotowany na mały głód i zamiast od razu pędzić do sklepu, sięgnij po zapasy.
- Niektóre tłuszcze powinno trzymać się w lodówce. W zasadzie większość z nich szybko się utlenia w temperaturze pokojowej zamieniając się w tak zwane wolne rodniki. Postaraj się dodawać tłuszcze do każdego posiłku, ale na zimno, aby nie traciły swoich wartości. Warto pamiętać, że niektóre witaminy przyswajają się tylko i wyłącznie razem z tłuszczami. Dlatego robiąc smoothie czy sałatkę postaraj się dolać kilka kropli ulubionego oleju.
- Być może, że pszenica Ci nie służy. Możesz więc spróbować wyeliminować pieczywo i makarony na okres tygodnia i obserwuj swoje ciało. Prawdopodobnie nie będzie cierpiało z tego powodu, a być może Ty poczujesz się znacznie lepiej.
- Głodówka również może mieć pozytywne skutki, dlatego od czasu do czasu można wprowadzić jeden dzień, w którym postawimy na odpowiednie nawodnienie i oczyszczenie organizmu.
- Najlepszym sposobem na poznanie potrzeb swojego ciała może być stopniowe eliminowanie zjadanych codziennie produktów, albo totalna zmiana diety. Założę się, że przechodząc na bardziej świadome odżywianie Twoje ciało w przeciągu kilku dni odwdzięczy się lekkością, uregulowaniem trawienia i zastrzykiem energii.
- Jeżeli dokładnie poznasz swoje nawyki i wprowadzisz dietę, która Ci służy, Twoje ciało zacznie wołać o potrzebne jemu substancje. I jak najdzie Cię ochota na barszcz, to może to oznaczać niedobór żelaza, a kapusta kiszona, to witamina C. Drganie powieki – magnez. I tak dalej.
- Na koniec chciałabym jeszcze wspomnieć o tym, że warto delektować się jedzeniem. Nie pochłaniać. Celebrować! Każdy kęs. I dokładnie przeżuwać. To też ważne, bo wtedy wytwarza się energia, bo proces trawienia rozpoczyna się w jamie ustnej.
Dziękuję, że jesteś. Bądź zdrowy! Dołącz do subskrybentów!
Co do głodówki, nawet jednodniowej, to nie sądzę, żeby był to szczególnie dobry pomysł, nawet przy odchudzaniu. Ale parę pomysłów spróbuję wprowadzić w życie, na przykład smoothie na śniadanie. Tylko musiałabym robić je wieczorem :P I muszę w końcu wypróbować kilka zdrowych, wegańskich przepisów, to mam motywację :))))