travel journal – inspiracja

kalds

Każdy lubi podróżować. Każdy lubi pamiątki przypominające świetne chwile. A ja najbardziej lubię wspominać sobie to, co mnie kiedyś spotkało. W chatce w Polsce mam pudełko ze skarbami, pamiętnikiem, który prowadziłam od 2004 roku i takim późniejszym, pocztówki, zdjęcia, bilety… To wszystko sprawia, że mam ochotę wracać tam pamięcią. Najśmieszniejsze jest to, jak wszystko się zmienia.

Od tygodnia poszukuję inspiracji na pamiętnik podróżniczy. Taki inny od wszystkich, mówiący o samych dobrych chwilach i osobach, które spotkałam. Jakiś czas temu wpadłam na bloga make do and mendktórego autorka wykonała travel journal z wyjazdu do Paryża i Amsterdamu. Jej pomysł tak mi się spodobał, że postanowiłam sama sobie sprawić podobny notes na wspomnienia. Poniżej przedstawiam parę zdjęć zaciągniętych z jej bloga, a wszystkie można obejrzeć pod tym adresem.

[Untitled] 2 3 (1) 4 7

 

A tutaj przedstawiam moje małe rozpoczęte dzieło. Zacznie się uzupełniać, jak zacznie się planowanie, a jak już wrócę z wycieczki, to może się podzielę resztą :D

DSC_5650
podpis

1 Comment

  1. e.borkowska says:

    Świetny pomysł! Gratulacje :) Może ja pomyśle nad czymś podobnym o mym pobycie w KZ? Zobaczymy! Pozdrawiam!

Komentarze są zamknięte.