Zima ma w sobie coś niesamowitego. Zawsze kiedy widzę nocną scenerię i czuję mroźne powietrze na twarzy, a na dodatek stawiam kroki na skrzypiącym śniegu, mam ochotę cieszyć się taką chwilą jak dziecko. Najlepiej siedząc na śniegu, albo biegając bez ładu. Niestety w Anglii nie było (i raczej nie będzie) mi dane zobaczyć chociaż skrawka tej magicznej zimy. Nie byłabym sobą, gdybym nie znalazła na to sposobu. :]
Mianowicie chodzi o… listę trzech cudownych, zimowych animacji, które z łatwością można obejrzeć w super rozdzielczości na ekranie komputera. Właśnie przez parokrotne oglądanie takich filmików wprowadziłam się w całkiem świąteczny nastrój przed Bożym Narodzeniem, a teraz w styczniu również z chęcią do nich powracam, aby „nacieszyć” się śniegiem. W takim razie, nie pozostaje mi nic innego, tylko przedstawić wam moich faworytów:
Najkrótszy i najbardziej creepy filmik, jaki udało mi się znaleźć. Jest motyw dziecka, zimy i sklepu z zabawkami – czyli wszystko co potrafi wprowadzić w świąteczny nastrój. Pamiętam jak na któreś święta dostałam książkę „Co się wydarzyło w sklepie z zabawkami”, miałam może 6 lub 7 lat. Do dzisiaj wspominam mroczne obrazki i całą historię przyprawiającą mnie wtedy o ciarki. A co do animacji, to uroku dodaje jej muzyka bardzo przypominająca soundtrack z Amelii.
#2 DRAGONS: GIFT OF THE NIGHT FURY
Dwudziestominutowa animacja DreamWorks opowiadająca o smokach i jakby wikingach w zimowej krainie. Nie jestem za bardzo w temacie, bo obejrzałam tylko ten jeden odcinek, ale wydaje mi się, że jest to jakaś seria uzupełniająca do pełnometrażowego filmu „Jak wytresować smoka”. Zapewniam nie małą dawkę śmiechu, a długowłosi młodzi wikingowie to moje nowe miłości. Animacja bardzo wciągająca, a i świetnie wpływa na naukę angielskiego. :)
#1 SINTEL
Moja animacja numer jeden! Przepiękna, wzruszająca, świetnie wyreżyserowana. Pociągnę jeszcze trochę smoczy temat i podzielę się tym cudownym odkryciem. Jeżeli jeszcze nie oglądaliście – koniecznie musicie to nadrobić. Gwarantuję, że wam się spodoba. Oglądałam już dziesiątki razy, a wrócę pewnie nie raz. Warto odwiedzić stronę twórców – http://www.sintel.org , którzy udostępniają za darmo cały filmik do pobrania, a także szereg napisów (m.in. polskie) oraz możliwość nagrania własnego dubbingu – kto spróbuje?
To by było na tyle z moich zimowych animacji. Starałam się wybrać te najlepsze, dostępne w jakości HD, bo nie ma to jak zobaczyć takie fantastyczne widoki w doskonałej rozdzielczości. Mam nadzieję, że zestawienie wam się spodobało i macie ochotę na więcej. Bo ja lubię sobie czasami odwiedzić inną stronę youtube’a i dostrzec filmowe perełki.