Zadawanie pytań jest niesamowitym narzędziem do samopoznania i poszerzania swoich własnych horyzontów. Głęboko wierzę, że każdy z nas ma w sobie wszelkie odpowiedzi na nurtujące nas tematy. Wystarczy tylko usiąść spokojnie i dać sobie chwilę czasu na dotarcie do sedna.
Tylko poprzez zadawanie pytań jesteśmy w stanie dowiedzieć się czegoś nowego. Nigdy nie jest za późno, aby zacząć tę sztukę uprawiać na co dzień. Dopiero kiedy nauczymy się pytać, dopiero wtedy otwieramy się na nową wiedzę. Tak rzadko interesujemy się tym co wychodzi poza to co już wiemy, że w konsekwencji nieświadomie zatrzymujemy swój rozwój.
Od dawna moim niezawodnym sposobem na poznanie samej siebie jest prowadzenie dziennika. Zapisuję tam dosłownie wszystko – od tego jak się czułam danego dnia, poprzez to co się wydarzyło, aż do wszelkich metafizycznych pytań i odpowiedzi. Często słowa sypią się same, a ja jestem zdumiona jak wiele mogę zrozumieć tylko poprzez wypisanie tego co mi w duszy gra.
Warto jest zadawać sobie odpowiednie pytania. Niekoniecznie muszą one być związane z tym co nas w danym momencie interesuje. Najczęściej poruszam tematy, które pozwalają na poszerzanie granic mojej świadomości. Zazwyczaj zadaję sobie pytania, które wymagają ode mnie dotarcia do głębszych pokładów wiedzy. Na przykład: „czym jest miłość?”, „jak mogę polepszyć swoje doświadczenie na ziemi?”, „co jest moim głównym przeznaczeniem?”. Mój notes usiany jest właśnie takimi pytaniami, które zmuszają mnie do myślenia i zastanowienia się nad danym tematem przez dłuższą chwilę. Często też powracam do poprzednich stron, aby przypomnieć czym zajmowałam się w przeszłości.
Uważam, że udokumentowane życie jest o wiele bardziej poskładane. Często mogę zobaczyć czym się zajmowałam parę miesięcy wcześniej i jak mój kierunek zmienił się przez ostatnie miesiące. Rozwój i samoświadomość są bardzo dla mnie istotne, a pisanie dziennika jest najlepszym rozwiązaniem, dzięki któremu mogę to osiągnąć.
Jak prowadzić dziennik?
Należy wziąć notes do ręki i zacząć wypisywać wszystko co przychodzi nam do głowy. Często miewałam momenty, kiedy zupełnie nie chciałam „marnować” notesów na moje pisanie. Uważałam, że muszę mieć coś wielkiego i konkretnego do przedstawienia. Na szczęście z czasem nauczyłam się, że to tylko moje indywidualne zapiski i wcale nie muszę niczego nowego w nich odkrywać. Wystarczy, że po prostu zapisze co mi obecnie w duszy gra.
Dobrym sposobem na prowadzenie pamiętnika jest znalezienie 30-dniowych wyzwań, w których będziemy mogli rozwinąć swoje umiejętności pisarskie. W sieci mnóstwo jest takich przykładów, a i ja przygotowałam na dzisiaj parę tematów:
- Co było moją ulubioną czynnością w dzieciństwie i dlaczego?
- Jak chciałabym spędzać wolny czas, gdyby pieniądze nie miały znaczenia?
- Co mogę inaczej wykonywać, tak aby być lepszą wersją siebie?
- Czym jest dla mnie sukces?
- Jak wyglądałby mój wymarzony dzień, gdybym mogła przenieść się gdziekolwiek?
Moim zdaniem taki notes, w którym możemy się swobodnie wyrażać, jest niesamowitym narzędziem na drodze do sukcesu. Wystarczy spojrzeć na wszystkich liderów i przedsiębiorców, którzy gorąco polecają zapisywanie wrażeń z minionych dni.Osobiście sama się pod tym chętnie podpisuje, bo pisanie jest to dla mnie ogromną częścią życia i doskonałym sposobem samopoznania.
A czy Wy posiadacie swoje dzienniki? Jakie pytania sobie najczęściej zadajecie? Czy macie ulubiony temat zapisków? Koniecznie dajcie znać w komentarzu!
Do przeczytania,
Ewa Maria