• miejsca
  • jak to jest prowadzić psi zaprzęg?

    Kojarzycie film Śnieżne Psy? Być może nie jest to kino najwyższych lotów, ale rozbudziło we mnie największe dotychczasowe marzenie – prowadzenie psiego zaprzęgu. Miałam wtedy może 10 lat… I to marzenie tak we mnie tkwiło, przez długi, długi, oj długi czas. Kiełkowało kolejne 10 lat i czekało na sprzyjający moment. I oto nadszedł TEN wielki dzień – […]

  • miejsca
  • tak na co dzień…

    Tak na co dzień, to jest tu pięknie. Dużo śniegu i świeże powietrze. Niesamowite widoki i niezmącona cisza. Ale jak to zwykle w życiu bywa, wszystko ma swoją drugą stronę. Płaczące dzieciaki, niemożność zrozumienia norweskiego, maluchy nie szanujące prywatności i czasu wolnego, czasami za długie godziny pracy… Mimo wszystko cieszę się, że tu przyjechałam!

  • życiowo
  • welcome home

    W nowym domu nie jest tak źle. Co prawda trochę zimno i ciemno, ale klimatycznie. Ale najważniejsi są ludzie, bo to oni tworzą klimat. Wspólne wieczory, oglądanie filmów, gotowanie… to wszystko co pozwala poczuć się jak w domu. Bo ohana znaczy rodzina, a w rodzinie nikogo nie można odtrącić ani porzucić. 

  • życiowo
  • kiedy życie bywa przewrotne…

    Wszystko jest kwestią podejścia. Czasami są momenty, kiedy wszystko staje przeciwko Tobie i zostajesz…w  du***. I możesz wrócić z płaczem do rodziców i schować się w najbezpieczniejszym dla Ciebie miejscu na ziemi. Możesz też ruszyć swoje dwie półkule do solidnego myślenia i samemu spróbować rozwiązać problem. Bo wszystko jest tylko kwestią podejścia…